Podróżny Błazen i Kot obudzili
się w swoim namiocie. Kalendarz powiedział Błaznowi, że już niedziela. Po
przetarciu oczu dodał, iż to pierwszy dzień maja. Błazen zastanowił się jak
może to wpłynąć na jego dzisiejsze plany...
Nie uda się dostarczyć Kotu mięsa. Tylko jak mu to wytłumaczyć?
- Kocie... - zaczął Błazen.
- Prrau?
- Las jest dziś nieczynny i nie mogę zapolować. Znowu jesz suszone.
Nie uda się dostarczyć Kotu mięsa. Tylko jak mu to wytłumaczyć?
- Kocie... - zaczął Błazen.
- Prrau?
- Las jest dziś nieczynny i nie mogę zapolować. Znowu jesz suszone.
(Jeśli widzisz przy tym wpisie datę „30 kwietnia” zamiast „1 maja”
to chyba dlatego, że jakiś
zaspany władca blogspotowego kalendarza
nie uznaje szóstej rano za
początek nowego dnia).
Miłego absurdu,
Błazen Podróżny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jakieś przemyślenia? Pytania? Propozycje? Nie bój się zbłaźnić, Błazen wysłucha.